Energetyka tradycyjna
  Energ. niekonwencjonalna
  Informatyka w energetyce
  Kraj w skrócie
   Świat w skrócie
REDAKCJA     PRENUMERATA     REKLAMA     WSPÓŁPRACA     ARCHIWUM

    SZUKAJ
   
    w powyższe pole
    wpisz szukane słowo


 Aktualności

 

Informacje Numery Numer 06/2004

Wkrótce na stacjach paliw dodatkowe dystrybutory… Nowy diesel z wyprzedzeniem


Grupa Lotos SA jako pierwsza firma naftowa w kraju wyprodukowała pilotażową partię superekologicznego oleju napędowego o zawartości siarki 10 ppm. Paliwo dieslowe o tak niskiej zawartości siarki będzie wymagane w krajach Unii Europejskiej dopiero od 2009 r. Warto przypomnieć, że kilka lat temu Rafineria Gdańska również jako pierwsza wprowadziła do bieżącej produkcji olej napędowy o zawartości siarki 50 ppm.

Rozmowa z Janem Lewandowskim, technologiem Grupy Lotos SA.

- Grupa Lotos poprawiła walory ekologiczne produkowanego u siebie oleju napędowego. Najpierw 50 ppm siarki, teraz 10 ppm…
- Chcieliśmy stworzyć prawdziwie nowoczesne paliwo dieslowe, przeznaczone do stosowania w dużych aglomeracjach miejskich, w których problem emisji dwutlenku siarki i innych substancji do atmosfery ma szczególnie znaczenie. Nowy olej niskosiarkowy jest „lekki” i ma bardzo dobre własności niskotemperaturowe. Parametr zawartości siarki jest szczególnie ważny, gdyż normowany jest przez unijne dyrektywy. Paliwo dieslowe o zawartości siarki 10 ppm (0,001 proc.) musi być dostępne w sprzedaży już od 1 stycznia 2005 r., a w 2009 r. będzie to parametr powszechnie obowiązujący. Prędzej czy później musielibyśmy więc zdecydować się na taki krok.

- Jednak wyprzedzacie unijne wymagania, i to zarówno te dotyczące dostępności w sprzedaży, jak i norm, które wymagają wyłącznego stosowania takiego gatunku paliwa. Tymczasem w UE nadal obowiązują przepisy dopuszczające stosowanie oleju napędowego o zawartości siarki 350 ppm.
- Decydując się na produkcję nowego diesla typu „City”, nie chcieliśmy pozostawać wyłącznie przy produkcji paliwa o zawartości 50 ppm, gdyż jest to już w tej chwili wyprzedzenie czysto formalne. W krajach UE produkcja paliwa z siarką na poziomie 50 ppm jest powszechna - pozostał już tylko rok do zmiany standardów unijnych. Prawdziwym „wyjściem przed szereg” będzie zatem paliwo na poziomie 10 ppm siarki.

- Czy łatwo jest wyprodukować taki gatunek ON? Jaka jest zdolność produkcyjna tego paliwa i czy będzie ono zwiększało swój udział w puli oleju napędowego produkowanego w naszej firmie?
- Włożyliśmy wiele trudu w przygotowanie nowego paliwa. Taki parametr, jak niska zawartość siarki, łatwo zepsuć niewielką ilością innych komponentów. Wyprodukowano już trzy partie paliwa „City”, a obecnie przygotowujemy się do produkcji następnej. Olej ten jest poszukiwany na rynku ze względu jego świetne własności niskotemperaturowe. Nie jest to jednak olej standardowy. Jest zupełnie nowym gatunkiem paliwa, wymagającym okresowej produkcji, przeznaczonym dla konkretnego odbiorcy. Zdajemy sobie jednak sprawę, że zgodnie z wytycznymi UE od 1 stycznia 2005 r. trzeba będzie rozpocząć produkcję już typowego „napędu” o zawartości siarki 10 ppm.

- Czy wyszła już nowa edycja polskiej normy zbliżona wymaganiami do europejskiej?
- W tej chwili normy są już takie same jak w UE, choć zmieniła się ich rola. Teraz najważniejszym dokumentem w kraju jest rozporządzenie Ministra Gospodarki, które zawiera podstawowe wymagania dla oleju napędowego w danym roku kalendarzowym, jak i w latach przyszłych. Od 2005 r. obowiązuje więc poziom siarki 50 ppm, ale konieczne jest również zapewnienie na rynku oleju napędowego o zawartości siarki 10 ppm. Dla producenta oznacza to, że musi rozpocząć produkcję takiego paliwa, by zapewnić jego dostępność. Dla dystrybucji wymusza wprowadzenie nowego stanowiska na stacji z gatunkiem ON 10 ppm. Jest już więc narzucona droga postępowania.

- Czy wyczerpano już wszystkie możliwości udoskonalania tych paliw? Co można jeszcze wymyślić i poprawić w składzie olejów napędowych?
- UE narzuca pewne własności, do których trzeba stopniowo dochodzić. Są to głównie własności o charakterze ekologicznym. W swych dyrektywach Unia największy nacisk kładzie na obniżenie poziomu siarki, gdyż specjaliści stwierdzili, że właśnie dwutlenek siarki ma szczególnie negatywny wpływ na środowisko. Dostosowując się do tych standardów realizujemy praktycznie wszystko to, co przewiduje dziś nowoczesna myśl technologiczna.

- Czego wymaga Unia Europejska?
- Unia Europejska nakłada na obecnych i przyszłych członków szereg wymagań dotyczących parametrów paliwa dieslowego. Oleje napędowe produkowane w Grupie Lotos SA spełniają unijne wymagania. Ze względu na liczbę cetanową osiągamy poziom od 54 do 60, normy unijne wymagają minimalnego poziomu 51. Zawartość poliaromatów w naszym paliwie waha się od 2 do 3 proc., dyrektywy unijne wyznaczyły górną granicę na 11 proc. Uzyskaliśmy też doskonałą odporność na utlenianie - 6 g/m sześc., podczas gdy górna granica norm unijnych to 25 g/m sześc. Ostatni parametr określany przez UE dotyczy zawartości siarki w olejach napędowych na poziomie 350 ppm. Zawartość siarki w naszych paliwach znacząco wyprzedza unijne oczekiwania, osiągając poziom 10 ppm.

- Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Robert Stępniak



 



Reklama:

Komfortowe apartamenty
"business class"
w centrum Krakowa.
www.fineapartment.pl




PRACA   PRENUMERATA   REKLAMA   WSPÓŁPRACA   ARCHIWUM

Copyright (C) Gigawat Energia 2002
projekt strony i wykonanie: NSS Integrator