Energetyka tradycyjna
  Energ. niekonwencjonalna
  Informatyka w energetyce
  Kraj w skrócie
   Świat w skrócie
REDAKCJA     PRENUMERATA     REKLAMA     WSPÓŁPRACA     ARCHIWUM

    SZUKAJ
   
    w powyższe pole
    wpisz szukane słowo


 Aktualności

 

Informacje Numery Numer 05/2004

Droga ropa naftowa - przestawimy się na furmanki? Większy popyt niż podaż.


Pojawienie się bariery popytu wśród indywidualnych konsumentów paliw silnikowych w Polsce i obawy o wzrost inflacji to efekty rekordowo wysokiego wzrostu cen ropy i produktów naftowych na światowych rynkach. Rząd sięgnął po instrumenty mające zahamować wzrost cen na stacjach – zgodził się na czasowe obniżenie akcyzy na paliwa oraz uruchomienie zapasów przez PKN Orlen.

Pojawienie się bariery popytu wśród indywidualnych konsumentów paliw silnikowych w Polsce i obawy o wzrost inflacji to efekty rekordowo wysokiego wzrostu cen ropy i produktów naftowych na światowych rynkach. Rząd sięgnął po instrumenty mające zahamować wzrost cen na stacjach – zgodził się na czasowe obniżenie akcyzy na paliwa oraz uruchomienie zapasów przez PKN Orlen.
Cena ropy na nowojorskiej giełdzie NYMEX 14 maja doszła do 41,56 dolara za baryłkę, co jest rekordem wszech czasów. Zbliżonych cen nie notowano od czasów wojny w Zatoce Perskiej w latach 1990-91. Ówczesny rekord: 41,15 dolara za baryłkę - padł 10 października 1990 r., po inwazji Iraku na Kuwejt, a przed wyzwoleniem Kuwejtu przez wojska amerykańskie.
Również na międzynarodowej giełdzie paliw w Londynie nastąpił silny wzrost. Baryłka ropy Brent z Morza Północnego, której cena uważana jest za wskaźnik sytuacji na rynku europejskim, zdrożała do 38,76 dolarów. Główną przyczyną rekordowego skoku cen jest zagrożenie atakami terrorystycznymi na infrastrukturę naftową na Bliskim Wschodzie - najzasobniejszym w ropę naftową regionie świata - tuż przed największym sezonowym wzrostem popytu na paliwa na rynku amerykańskim.
W Iraku i Arabii Saudyjskiej kilkakrotnie w ostatnim czasie dochodziło do ataków terrorystycznych i akcji sabotażowych na urządzenia naftowe i ropociągi. Prawdziwy wstrząs wywołały doniesienia o zabiciu przez terrorystów pięciu pracowników koncernu ABB w saudyjskiej rafinerii Yanbu, co ostatecznie uświadomiło skalę destabilizacji politycznej w tych krajach. Iracki eksport wciąż jest znacznie niższy od planowanego i nadal o jedną trzecią mniejszy niż zwykle.
Niepewna sytuacja panuje też w innych krajach naftowych, jak Nigeria i Wenezuela, które borykają się z wewnętrznymi problemami. W 2002 r. Wenezuelczycy zatrzymali eksport ropy, obecnie nie są w stanie powrócić do produkcji 3,1 mln baryłek dziennie.
Równocześnie inwestorzy wątpią, aby OPEC był w stanie zwiększyć wydobycie, ponieważ jego wolne moce przerobowe nie przekraczają 2,5 mln baryłek dziennie. Kartel produkuje obecnie o 1,5 mln baryłek ropy więcej niż wynosi oficjalnie ustalony limit dostaw określony na poziomie 23,5 mln. Poza tym wewnątrz samego kartelu trwa dyskusja, czy rzeczywiście tego rodzaju decyzja byłaby wskazana, skoro dzięki wysokim cenom surowca kraje OPEC notują rekordowe zyski.
Co więcej, przemysł paliwowy w państwach nie należących do OPEC sięgnął obecnie maksimum swoich zdolności produkcyjnych. Rosja, która jest największym światowym eksporterem po Arabii Saudyjskiej, osiągnęła szczyt swoich możliwości eksportowych, o czym poinformował ostatnio przedstawiciel rosyjskich władz.
Wyśrubowane notowania ropy to efekt nierównowagi między podażą i popytem w skali światowej. Silny popyt jest podsycany przez świetną koniunkturę w Chinach, gdzie rosnąca liczba samochodów wywołała nie notowany w historii popyt na paliwa w tym regionie świata, a także w Indiach i Stanach Zjednoczonych. Ceny benzyny w USA wzrosły do rekordowego poziomu po tym, jak ostatnie dane pokazały bardzo niski poziom amerykańskich zapasów paliwowych w momencie, gdy rafinerie próbują budować rezerwy przed letnim szczytem turystycznym, który rozpoczyna się tradycyjnie z końcem maja. Przede wszystkim jednak to szybki wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych wymusza wzrost zapotrzebowania na paliwa, w tym ropę naftową. Z USA kraju pochodzi 45 proc. światowego popytu na surowce energetyczne. Według prognoz Międzynarodowej Agencji Energetycznej, zapotrzebowanie na ropę rośnie najszybciej od 16 lat; tegoroczne ocenia na 80,6 mln baryłek dziennie.


| < 1 > | 2 | 3 | Następna strona >>



Wersja do wydruku Wyślij znajomym Strona główna

 



Reklama:

Komfortowe apartamenty
"business class"
w centrum Krakowa.
www.fineapartment.pl




PRACA   PRENUMERATA   REKLAMA   WSPÓŁPRACA   ARCHIWUM

Copyright (C) Gigawat Energia 2002
projekt strony i wykonanie: NSS Integrator