Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1030/-1/78/

Polska nadal 6. producentem energii elektrycznej w UE


Informacje Numery Numer 07/2007

Rozszerzenie Unii Europejskiej o Rumunię i Bułgarię nie zagroziło szóstej pozycji Polski, jako producenta energii elektrycznej wśród 27 państwa członkowskich. Tak wynika z najnowszego, opublikowanego w czerwcu wydania BP Statistical Review of World Energy 2007.

Wzrost produkcji na poziomie 3,1 proc. jest wprawdzie nieco niższy od średniej światowej, ale prawie dwukrotnie wyższy od średniej liczonej tak dla unijnej 25 jak i 27, która za każdym razem wychodzi na poziomie tylko 1,7 proc. Prawdziwym zagrożeniem dla pozycji Polski może być Turcja, gdyby została przyjęta do UE. Jeszcze w 2002 roku Turcja wytwarzała rocznie 132,5 TWh energii podczas, gdy Polska 144,1 TWh. W 2006 roku tureckie elektrownie dały 176 TWh czyli o 6,9 TWh więcej niż elektrownie polskie. Turecka energetyka przegoniła polską energetykę na przełomie 2004 i 2005 roku. W Europie już widać objawy związane z wygaszeniem elektrowni jądrowych w państwach świeżo przyjętych do Unii. Produkcja energii elektrycznej w 2006 roku spadła w Bułgarii, na Słowacji oraz na Litwie. Węgry zachowały poziom produkcji na niezmienionym poziomie. Największy spadek produkcji odnotowała Litwa – 15,7 proc. Poziomu produkcji Łotwy, Słowenii i Estonii statystyki BP nie odnotowują. Jeśli tendencje utrzymają się, już wkrótce w Europie Centralnej może zacząć brakować energii elektrycznej. Spadek produkcji odnotowały także Francja, Wielka Brytania, Szwecja, Norwegia, Holandia. Spektakularny wzrost produkcji o 26,5 proc. odnotował duński system energetyczny osiągając wielkość 45,6 TWh, chociaż trzeba tutaj zaznaczyć, że w 2003 roku Dania produkowała już 46 TWh rocznie. Wyraźny trend wzrostowy notuje natomiast energetyka portugalska – produkcja na poziomie 53 TWh była rekordowa. I dała liczący 13,7 proc. wskaźnik wzrostu. Po dołączeniu do europejskiej statystyki Ukrainy z produkcją roczną na poziomie 192,1 TWh, Polska spada na siódme miejsce. W przypadku liczenia w statystyce europejskiej Rosji, należałoby roczną produkcję 992,5 TWh sprawiedliwie rozdzielić terytorialnie pomiędzy Europę i Azję, podobnie należałoby uczynić w odniesieniu do Turcji, której przeważająca część terytorium leży na kontynencie azjatyckim. Niezaprzeczalnym światowym liderem w produkcji energii elektrycznej są Stany Zjednoczone, choć i one, podobnie jak Francja, odnotowały pewien nieznaczny regres w produkcji. Ostro depczą po piętach Chiny, które wyprodukowały w 2006 roku 2834,4 TWh przy 14,5 procentowym rocznym wzroście. (JB)

Najwięksi producenci energii elektrycznej w UE w 2006 roku


Kraj TWh % wzrostu
1. Niemcy 635,8 2,5
2. Francja 571,1 - 0,7
3. Wielka Brytania 398,7 - 0,5
4. Hiszpania 302,7 3,7
5 Włochy 315 3,7
6. Polska 161,9 3,1
7. Szwecja 144,3 - 8,9
8. Norwegia 121,7 -11.9
9 Holandia 98,6 - 1,8
10. Belgia i Luksemburg 92,8 2,4
11. Czechy 84,3 2,1
12. Grecja 65,6 0,9
13. Austria 63,4 4,6
14. Rumunia 62,2 4,7
15. Portugalia 53,0 13,7
16. Dania 45,6 26,5
17. Bułgaria 42,2 -1,6
18. Węgry 35,8 0,0
19. Słowacja 31,4 - 0,3
20. Irlandia 27 7,8
21. Litwa 12,5 -15,7


Najwięksi producenci energii elektrycznej w Europie poza UE w 2006 roku


Kraj TWh % wzrostu
1. Rosja 992,5 4,1
2. Ukraina 192,1 3,9
3. Turcja 176,0 8,7


Najwięksi producenci energii elektrycznej na świecie w 2006 roku


Kraj TWh % wzrostu
USA 4254 - 0,1
Chiny 2834,4 14,5
Japonia 1150,3 1,5
Rosja 992,5 4,1
Indie 726,7 7,0





| Powrót |

Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1030/-1/78/

Copyright (C) Gigawat Energia 2002