|
Aktualności
|
|
Informacje
Numery
Numer 05/2006
Czy PGE zdystansuje Orlen?
|
|
|
Co siódma firma w gronie “500” największych polskich firm wybranych w tym roku przez “Politykę” reprezentuje najszerzej rozumiany sektor paliwowo energetyczny. Na 500 firm, aż 71 związanych jest z tą branżą.
|
Wcześniej reprezentacja energetyczna była jeszcze liczniejsza, a co za tym idzie, udział w ogólnej liczbie jeszcze wyższy. Ale konsolidacja zrobiła już swoje, co widać w statystyce. Wreszcie można zobaczyć, że największą pod względem wartości przychodów firmą dystrybuującą energię elektryczną jest zajmujący 19 pozycję Koncern Energetyczny Energa.
Poznańska Enea i krakowski Enion idą łeb w łeb zajmując odpowiednio 27 i 28 miejsce z wartością sprzedaży: 4,415 mld zł i 4,407 mld zł. Natomiast różnica jest olbrzymia jeśli idzie o zyski : Enea ma ponad 56 mln, a Enion ponad trzy razy tyle czyli ponad 190 mln zł. Za to zysk Energi na poziomie przekraczającym 319 mln zł zostawia w pobitym polu Eneę i Enion razem wzięte.
Gdyby doszło to skonsolidowania Wschodniej Grupy Energetycznej, to ona byłaby – wbrew pozorom i pomimo tego, iż obsługuje najbiedniejszą część kraju – największym dystrybutorem energii elektrycznej z potencjalnymi przychodami na poziomie 6,792 mld zł w wersji z Rzeszowskim Zakładem Energetycznym lub 5,624 mld zł - bez niego. Z zyskami na poziomie 216 mln zł w pierwszym wariancie i 143 mln zł - w drugim wariancie.
Dolnośląski dystrybutor energii elektrycznej EnergiaPro zajmuje 37 miejsce: na 3,355 mld zł przychodów ze sprzedaży ma tylko 56,891 mln zł zysku. Pozycja dolnośląskiego dystrybutora energii elektrycznej musi zastanawiać, bo pomimo tego, że obsługuje uprzemysłowioną część kraju, jego zyski wypadają dość marnie nawet na tle najmniejszej grupy energetycznej: Ł-2: ŁZE i ZE Łódź – Teren. Oba zakłady, mając łączne przychody rzędu 2 mld zł, wypracowały ponad 100 mln zł zysku czyli prawie dwa razy więcej niż EnergiaPro. Interesujące jest pytanie, jak będzie wyglądać lista za rok, po kolejnej megakonsolidacji w energetyce?
Trzymając się dzisiejszych danych, Południowy Koncern Energetyczny po skonsolidowaniu z Enionem i EnergiąPro miałby przychody na poziomie 11,5 mld zł, a z Południowym Koncernem Węglowym należącym do PKE - ponad 12 mld zł co dałoby mu - według dzisiejszych danych - miejsce 5. Jeszcze ciekawiej brzmi pytanie o przyszłą pozycję Polskiej Grupy Energetycznej. Czy zdetronizuje niekwestionowanego wieloletniego lidera wszelkich rankingów PKN ORLEN? Wszystko zależy od tego jaka część PSE zasili PGE. Łączne wpływy BOT, ZE Dolna Odra spółek dystrybucyjnych Wschodniej Grupy Energetycznej oraz grupy Ł 2 to ponad 21 mld zł. Zakładając hipotetycznie, że tylko połowa PSE trafi do PGE, otrzymamy przychody wielkości 30 mld zł.
A skoro o grupach mowa, warto odnotować mocniejsze pojawienie się Grupy Vattenfall Poland (30 miejsce) łączącej aktywa GZE oraz Elektrociepłowni Warszawskich oraz Grupy Dalkia Polska (109 miejsce), łączącej we wspólny mianownik kupiony niedawno Zespół Elektrociepłowni Łódzkich oraz Elektrociepłownie Poznańskie. Ta pierwsza grupa odnotowała przychody 4,130 mld zł, zaś druga 1,545mld zł. Dla pełnego obrazu należałoby także zsumować przychody trzeciego międzynarodowego gracza obecnego na polskim rynku, a mianowicie EDF. Gdyby zsumować przychody Elektrociepłowni Kraków (431 mln zł), Elektrowni Rybnik (1,314 mld zł), wrocławskiej “Kogeneracji” (814 mln zł) i Elektrociepłowni Wybrzeże (497 mln zł) to otrzymalibyśmy łącznie 3,057 mld zł przy prawie 223 mln zysku, co dało by miejsce oscylujące pomiędzy 39 a 40.
Prawie wszystkie firmy osiągnęły zysk. Piszę “prawie”, bo stratą pochwaliły się trzy firmy, natomiast następne trzy nie ujawniły danych. Ujemnym rekordzistą jest “Elektrim”, który od lat walczy o życie. I nawet po ujęciu całego “Elektrimu” po raz pierwszy w grupę wraz ze spółkami zależnymi, nie udało się uniknąć wykazania straty ponad 591 mln zł. Zaskakuje strata BP Polska. Być może to “13” na liście “Polityki” przyniosła pecha kolosowi, który przy ponad 7,5-miliardowych przychodach (mniej więcej tyle samo co ma cały BOT) stracił 43 mln zł. I nie pomogła strefa wysokich notowań ropy, która dla koncernów paliwowych jest zawsze czasem wyjątkowych żniw. Droga ropa nie sprzyjała także Rafinerii Trzebinia, która przy przychodach nieco przekraczających miliard złotych przyniosła więcej strat niż BP, bo 58.555 tys. zł.
Wynikami nie pochwaliły się dwie grupy paliwowe działające w Polsce, a należące do globalnych światowych koncernów: Shell Polska i Statoil Polska oraz Polenergia.
Dokończenie znajdziesz w wydaniu papierowym. Zamów prenumeratę miesięcznika ENERGIA GIGAWAT w cenie 108 zł za cały rok, 54 zł - za pół roku lub 27 zł - za kwartał. Możesz skorzystać z formularza, który znajdziesz tutaj
Zamów prenumeratę
|
|
|
|
