|  
	    Aktualności
 
 |  | 
 
  Informacje  Numery 
 
 
	| Autor: opr. red. | Data publikacji: 24.11.2007 19:05 |  
 
	| Niebawem przepiękny polodowcowy krajobraz Suwalszczyzny będzie przypominać Holandię. Staną tu bowiem farmy wiatrowe, produkujące odnawialną energię elektryczną. W polskim biegunie zimna – Wiżajnach – ma być aż 100 wiatraków, a po kilkanaście stanie w gminach Suwałki, Jeleniewo, Filipów, Bakałarzewo. Będzie można je dostrzec z daleka m.in. w takich wsiach jak Potasznia, Stary Bród, Żywa Woda i wielu innych. Wysokość wiatraka ma wynieść 80 m. Suwalszczyznę inwestorzy wybrali na lokalizację farm wiatrowych ze względu na duże wzniesienia (pagórki mają tu nawet 300 npm) oraz silne wiatry. |  
 
	| Korzyść odniosą i samorządy i rolnicy. Właściciel gruntu, na którym stanie wiatrak dostaje 5 proc. wartości sprzedanej energii elektrycznej, co może wynieść w skali roku nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Z kolei budżety gmin wzbogacą się o 2 proc. kosztów tych inwestycji. W takiej wiejskiej gminie Suwałki oznaczać to będzie równowartość 50 proc obecnych wydatków gminy na inwestycje. To już naprawdę spore pieniądze. 
 (WYG)
 
 
 |  
 
 
 |  | 
 
 
 |