Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1473/-1/97/

Zagranica


Informacje Numery Numer 06/2009


Uzbekistan

prawdopodobnie wstrzyma dostawy gazu do Tadżykistanu. Uzbecki Uztransgaz zagroził całkowitym zawieszeniem dostaw gazu do Tadżykistanu, jeśli ten nie ureguluje długu w wysokości 17,5 mln dolarów. Spełnienie uzbeckiej groźby jest bardzo prawdopodobne, gdyż krajowy dystrybutor gazu ziemnego w Tadżykistanie - Tadżyktransgaz nie ma środków na spłatę w tak krótkim czasie długu. Tadżyktransgaz tłumaczy, że nie może uregulować należności wobec Uztransgazu, ponieważ ze swoich zobowiązań nie wywiązują się jego dłużnicy, do których należą Barki Tadżyk - holding energetyczny (10 mln dolarów), Tadżykcement (2 mln dolarów) i Somonsughdgaz (2 mln dolarów). Tadżykistan importuje z Uzbekistanu 98% zużywanego gazu. W 2008 r. za 1000 metrów sześciennych gazu płacił 150 dolarów, ale w 2009 r. już 240 dolarów.


Austriacki

Verbund odkupił od E.ON-u trzynaście elektrowni wodnych w Bawarii. Elektrownie wodne o łącznej mocy 312 MW produkują rocznie 1847 GWh energii, co stanowi 9 proc. produkcji elektrowni wodnych należących do austriackiej spółki


StatoilHydro

eksperymentuje z elektrowniami wiatrowymi pływającymi po morzu Testowa jednostka zbudowana przez Siemensa o mocy 2,3 MW została odholowana na pełne morze i zostanie zakotwiczona w pobliżu małej wysepki około 10 km na południowy zachód od miasteczka Skudeneshavn, pomiędzy Haugesund a Stavanger. Test ma potrwać do 2011 roku. Konstrukcja unosi się na wodzie jak góra lodowa - na powierzchnię wody wystają: maszt, turbina i łopaty, zaś pod nią kryje się 100-metrowy balast i liny kotwiczące całą konstrukcję do dna.


BP

publicznie poparło budowę rury Nord Stream. Zwróciło to uwagę dlatego, że spółka nie ma udziałów w gazociągu. Na dodatek BP miał sporo przejść ze swoją rosyjską spółką TNK-BP
- Nord Stream to przykład partnerstwa energetycznego Rosji z UE. To kluczowy łącznik między producentami gazu w Rosji a europejskimi konsumentami, który zwiększy bezpieczeństwo energetyczne i zapewni swobodniejszy dopływ gazu na rynek Europy. To prawdziwy fizyczny przejaw coraz większej integracji gospodarczej Rosji z Europą - mówił na forum ekonomicznym w Sankt Petersburgu szef BP Toni Hayward. Entuzjazm BP co do Nord Stream wybuchł w czasie, gdy Brytyjczycy starali się załatwić własny interes z Rosją. TNK-BP zwróciło się do rządu Rosji, aby wpisał do programu inwestycji Gazpromu zakup złóż Kowykta - powiedział na forum w Sankt Petersburgu oligarcha Wiktor Wekselberg,. W czasie kryzysu Gazprom nie spieszy się z odkupieniem złóż na Syberii, bo ich eksploatację zaplanowano dopiero po 2016 r. Skoro jednak TNK-BP prosi o poparcie rząd Rosji, to ekonomia schodzi na dalszy plan.


Światowe

nakłady na zieloną energetykę osiągnęły w roku 2008 poziom 155 mld dolarów. Najwięcej przeznaczono na wykorzystanie energii wiatru (51,8 mld, wzrost o 1 proc. wobec 2007 r.) W ten sposób nakłady przekroczyły inwestycje na węgiel i ropę - zauważa raport dla ONZ.


Za

1 dolara zarejestrowana w Szwajcarii w grudniu zeszłego roku spółka RosGas przejęła warty 1,5 mld dol. rocznie interes firmy Emfesz, największego niezależnego dystrybutora gazu na Węgrzech. Umowę sprzedaży za plecami Firtasza podpisał węgierski dyrektor Emfeszu, Istvan Goczi. Skorzystał on z pełnomocnictw, jakie dostał przy rejestracji węgierskiej spółki. Firtasz dowiedział się o tym dopiero, gdy chciał go odwołać. - To był wymuszony krok. Sprzedając firmę, ocaliłem ją od bankructwa – powiedział Goczi. Emfesz ma według niego 357 mln dol. długu wobec RUE, a jednocześnie Firtasz jest winien spółce 281 mln dol. Tymczasem przedstawiciele ukraińskiego przedsiębiorcy twierdzą, że w kasie tej sprzedanej za 1 dol. firmy było 150 mln dol. gotówką. Wywalczyli już w szwajcarskim sądzie zakaz transakcji akcjami Emfeszu i RosGasu, a teraz w sądzie w Budapeszcie chcą unieważnić sprzedaż Emfeszu.
Nie wiadomo, kto stoi za RosGasem, ale już po przejęciu przez tę spółkę, Emfesz oficjalnie ogłosił, że "należy ona do sfery interesów Gazpromu". Ukraiński przedsiębiorca Dmytro Firtasz przez lata robił interesy z Gazpromem. Był partnerem Rosjan w spółce RosUkrEnergo, która handlowała azjatyckim gazem z Ukrainą, Polską, Węgrami i Rumunią. RUE powołali latem 2004 r. ówcześni prezydenci Rosji Władimir Putin i Ukrainy Leonid Kuczma. Dopiero dwa lata temu ujawniono fakt, że do Firtasza należy 45 proc. udziałów tej spółki.


Chiny

i USA zagrażają pozycji Europy na rynku energii słonecznej Rosnąca konkurencja i światowy kryzys ekonomiczny sprawiły, że nad zachodnioeuropejskim rynkiem energii słonecznej pojawiły się czarne chmury. Spadek cen polysilikonu i ogniw słonecznych może umocnić pozycję Chin jako głównego ośrodka produkcji urządzeń i komponentów dla tego rynku. W zakresie już zainstalowanych już systemów, coraz większą rolę odgrywają Stany Zjednoczone, gdzie wdraża się standardy związane z wykorzystywaniem energii odnawialnej. Jednak, mimo rosnącego znaczenia Chin i USA oraz trwającego kryzysu ekonomicznego, rynek energii słonecznej w Europie ma wciąż duży potencjał rozwoju. Rynek europejski musi obecnie stawić czoło dwóm głównym rywalom: Chinom i USA. Przemysł chiński, który kładzie nacisk na obniżanie kosztów produkcji, jest nastawiony przede wszystkim na wytwarzanie ogniw słonecznych przy niskich nakładach finansowych. Stany Zjednoczone natomiast, zobowiązały się do uzyskania niezależności energetycznej. To zaowocowało zwiększonym wsparciem politycznym dla działalności związanej z pozyskiwaniem energii odnawialnej i w konsekwencji dało impuls także do rozwoju przemysłu solarnego.


Iran

podpisał w Pekinie kontrakt gazowy z chińską spółką państwową China National Petroleum Corporation (CNPC). CNPC w 11. fazie eksploatacji największego na świecie złoża gazu Południowy Pars zajmie miejsce francuskiego koncernu Total. Porozumienie z CNPC podpisał Sejfollah Dżasznsaz, dyrektor Narodowej Irańskiej Spółki Naftowej (NIOC). Według wcześniejszych doniesień koszt fazy 11. oceniany jest na 4,7 mld dolarów, nie wiadomo jednak, czy taka właśnie jest wartość kontraktu z CNPC. Total podpisał wstępną umowę z NIOC na rozwijanie fazy 11. na Południowym Parsie, ale nie doszło do porozumienia w sprawie warunków kontraktu. Iran znajduje się na drugim miejscu w świecie, po Rosji, pod względem potwierdzonych zasobów gazu. Złoże Pars znajduje się między Iranem a Katarem. Złoża Południowy Pars w Zatoce Perskiej stanowią 8 proc. całych zasobów gazu ziemnego na świecie.


Z

badań przeprowadzonych przez naukowców z University of Leicester wynika, że osady morskie sprzed 300 mln lat mogą być alternatywą dla ropy naftowej - informuje uczelnia na swoich stronach internetowych. Angielscy geolodzy odkryli, że mułowce powstałe w morzu znajdującym się niegdyś na obszarze dzisiejszej Anglii zawierają ok. 14 proc. węgla i po odpowiednim przetworzeniu mogą zastąpić popularne dziś paliwa kopalne, takie jak ropa naftowa czy węgiel kamienny.Badacze szacują, że bogate w węglowodory skały powstały ok. 317 mln lat temu w płytkim morzu. Cenne utwory geologiczne można obecnie znaleźć w środkowej oraz północnej Anglii.Geolodzy zwracają uwagę na zainteresowanie z jakim koncerny energetyczne patrzą na ich badania. Wskazują je jako dowód na przydatność swoich badań oraz możliwość wykorzystania świeżo odkrytych złóż w przyszłości.


We

wschodniej Australii rozpoczęła się budowa potężnej elektrowni wiatrowej. W Nowej Południowej Walii, na powierzchni 32 tysięcy hektarów stanie 600 wysokich turbin. Farma zapewni elektryczność niezbędną do zasilania 430 tysięcy domów. To prawie pięć procent zapotrzebowania na prąd w całym stanie


Gazprom Export

i przedstawiciele rządu Słowacji prowadzą negocjacje w sprawie budowy magazynów gazu u naszych południowych sąsiadów. Magazyny miałyby charakter zbiorników naziemnych. Słowacja ze względu na niesprzyjające warunki geologiczne nie może praktycznie budować podziemnych magazynów gazu. Za magazynami w postaci naziemnych zbiorników przemawia także szybsze tempo ich budowy. Jako przyszłą lokalizację wskazuje się miejscowość Velke Kapusany w pobliżu granicy z Austrią. Na razie nie wiadomo jaka pojemność miałyby mieć magazyny. Słowacja była jednym z państw najbardziej dotkniętych kryzysem gazowym pomiędzy Rosja i Ukrainą.


Radca

ambasady Rosji na Białorusi Andriej Kuzniecow oświadczył, że strona białoruska nie wywiązuje się w pełnym zakresie z opłat za rosyjski gaz. "Cena gazu w I kwartale powinna wynosić 210 dolarów za 1000 metrów sześciennych, jednak Białoruś płaci w granicach 150 USD". W I kwartale Mińsk "nie zauważył" podwyżki ceny surowca ze 128 do 210 dolarów. W efekcie jego dług wobec Gazpromu za okres zimowy wynosi ok. 70 mln USD. Pod koniec marca podczas spotkania prezydentów Rosji i Białorusi w Zawidowie koło Tweru, Dmitrij Miedwiediew zgodził się, aby strona białoruska płaciła w tym roku za gaz według średniej ceny na poziomie 150 USD, a ostatecznego rozliczenia dokonano by w końcu grudnia.


Chińskie

ministerstwo środowiska wstrzymało budowę dwóch zapór i elektrowni w górnym biegu Jangcy w prowincji Yunnan, uznając je za nielegalne, ponieważ przystąpiono do nich bez uwzględnienia koniecznych wymogów środowiskowych. W komunikacie na swojej stronie internetowej, ministerstwo podało, że obie budowy, podjęte wspólnie przez dwóch największych chińskich producentów energii, państwowe spółki Huadian Power i Huaneng Power, miałyby "znaczny wpływ" na ekologiczne warunki w tym rejonie Jinsha. Według ministerstwa prace rozpoczęto bez uzyskania zezwolenia. Tamy należą do ocenianego na 200 mld juanów (30 mld dolarów) planu budowy 12 elektrowni wodnych wzdłuż Jinsha, która wypływa w prowincji Qinghai i przepływa przez prowincje Junnan i Syczuan. Według obrońców środowiska, którzy od dawna zwracali na to uwagę, realizacja tego planu zagraża bioróżnorodności w tym rejonie. Ocenia się, że łączna moc tych elektrowni dorównałaby elektrowni na gigantycznej Zaporze Trzech Przełomów w środkowych Chinach."


Rząd

Węgier dopłaci Niemcom 300 mln dol. za rosyjski gaz. Węgry postanowiły zrekompensować koncernowi E.ON wydatki na import gazu z Rosji. Umowę podpisał węgierski minister gospodarki Peter Honig i wiceprezes E.ON Johannes Teyssen. E.ON groził, iż sprzeda Rosjanom swoją spółkę E.ON Foldgaz Trade, jeśli nie dostanie rekompensaty. Skarżył się on, że od jesieni 2008 poniósł na imporcie gazu ponad 300 mln dol. strat wynikających z silnego osłabienia kursu forinta i zamrożenia cen gazu dla węgierskich odbiorców przez tamtejszy urząd regulacji energetyki. Rząd Węgier zobowiązał się do zwrotu wydatków na import gazu poniesionych przez E.ON do końca 2010 r.


Zużycie

energii w Niemczech w I kwartale ponownie spadło - poinformował Federalny Związek Gospodarki Energetycznej i Wodnej (BDEW), uznając to zjawisko za skutek kryzysu gospodarczego. W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. niemieckie elektrownie dostarczyły klientom 140 mld kilowatogodzin prądu - o około 4 proc. mniej niż w tym samym okresie 2008 roku. Jeszcze większy regres odnotowano w dostawach gazu, które w odniesieniu rok do roku zmniejszyły się w I kwartale o 7 proc., do energetycznego równoważnika 307 mld kilowatogodzin. Za spadek zapotrzebowania odpowiadają przede wszystkim odbiorcy przemysłowi, znacznie ograniczający produkcję - która np. w hutnictwie żelaza była w I kwartale o 35 proc. niższa niż rok wcześniej. Ujemny trend w zużyciu energii utrzymuje się w Niemczech od ostatniego kwartału ubiegłego roku.


Konsorcjum

spółek Severoceske doly Chomutov (Północnoczeskich Kopalń Chomutov), członka Grupy ČEZ, i Grupy J&T, sfinalizowało przejęcie 100% niemieckiej spółki górniczej Mibrag, poinformował CEZ. Wartość transakcji to 404 mln euro. "Umowa o nabyciu spółki Mibrag od amerykańskich spółek URS Corporation i NRG Energy Inc. została podpisana (…) w lutym tego roku po zwycięstwie w przetargu. Komisja Europejska zatwierdziła transakcję w maju" - czytamy w komunikacie. W efekcie transakcji Mibrag został własnością wspólnego przedsiębiorstwa, w którym Północnoczeskie Kopalnie Chomutov i Grupa J&T mają równe udziały.


Niemcy

mogą dołączyć do przeciwników Gazociągu Północnego. Przeciwko budowie bałtyckiej magistrali wystąpiła Bundeswehra. Kilka tygodni temu dowództwo Bundeswehry skierowało do komisji obrony Bundestagu oficjalne pismo z żądaniem zmiany trasy Nord Stream. Niemieccy wojskowi zwrócili uwagę, że gazociąg ma przebiegać w pobliżu morskiego poligonu koło wyspy Rugia, na którym Bundeswehra często organizuje manewry. "Protest Bundeswehry to cios w plecy. Problemów z Nord Stream w Niemczech strona rosyjska się nie spodziewała" – podkreślają rosyjskie media.


Umowa

międzyrządowa w sprawie europejskiego projektu budowy gazociągu Nabucco powinna zostać podpisana najpóźniej na początku lipca - powiedział w Bukareszcie unijny komisarz ds. energii Andris Piebalgs. Deklaracja o planowanym podpisaniu umowy pod koniec czerwca lub na początku lipca padła na wspólnej konferencji prasowej z rumuńskim ministrem gospodarki Adrieanem Videanu. W czasie spotkania w Pradze na początku maja Turcja i zainteresowane kraje europejskie - Austria, Bułgaria, Rumunia i Węgry zobowiązały się do wypracowania przed końcem czerwca "międzyrządowego porozumienia w sprawie możliwości tranzytu gazu gazociągiem Nabucco".
Zapytany o konkurencyjny wobec Nabucco projekt gazociągu South Stream, wspierany przez Rosję, Piebalgs ocenił, że byłoby to "źródło dodatkowego gazu dla Europy, co nie jest ze szkodą dla naszych interesów". Rurociąg Nabucco, planowanej długości 3,3 tys. kilometrów, zaopatrywałby UE w gaz pochodzący z regionu Morza Kaspijskiego, z Azji Środkowej lub Bliskiego Wschodu. Jego założeniem jest zredukowanie zależności Unii od gazu z Rosji. South Stream z kolei ma dostarczać gaz do Europy z ominięciem Ukrainy, przebiegając m.in. przez Bułgarię. Rura ma przebiegać z Rosji po dnie Morza Czarnego do Bułgarii, a stamtąd dalej do państw Europy Środkowej, Zachodniej i Południowej. W Bułgarii podzieli się na dwie nitki - północną do Austrii i Słowenii przez Serbię i Węgry oraz południową do Włoch przez Grecję.




| Powrót |

Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1473/-1/97/

Copyright (C) Gigawat Energia 2002